„JJ” Macías daje Pumom drugi oddech

To, co wydawało się niemożliwe, staje się rzeczywistością. Zarówno José Juan Macías, jak i Pumas dostają kolejną szansę w Aperturze 2025. Z jednej strony, gdy wszyscy myśleli, że meksykański napastnik zakończy karierę z powodu licznych kontuzji, które nękały go przez całą karierę, Macías zwrócił się do uniwersyteckiej drużyny i dzięki bramkom i asystom udało mu się utrzymać ją w grze.
W lutym ubiegłego roku kontrakt „JJ” z Santosem został przedwcześnie rozwiązany. Zawodnik, który zaczynał w młodzieżowym systemie Chivas, musiał spróbować szczęścia poza Meksykiem, aby kontynuować grę, a nawet odbył testy w Realu Valladolid w Hiszpanii. Nie udało mu się jednak dostać na testy i ostatecznie wrócił do Meksyku.
Chcąc udowodnić swoją wartość, przybył do Pumas 20 sierpnia, co spotkało się z falą krytyki po obu stronach. W tamtym czasie Pumas miał tylko dwóch napastników, a jeden z nich był kontuzjowany , więc cała odpowiedzialność spadła na Guillermo Martíneza.
Jakby tego było mało, „Memote” również doznał kontuzji, a teraz cały ciężar ataku musiał dźwigać piłkarz ze skłonnościami do kontuzji.
Macías jednak się zrehabilitował . Przed jego przyjściem Pumas zajmował trzynaste miejsce w tabeli. Po jego dołączeniu do zespołu, stołeczny klub zaczął piąć się w górę tabeli, pomimo niespójnych wyników.
Zespół prowadzony przez Efraína Juáreza sam decyduje o swoim losie w walce o play-offy , zajmując obecnie dziesiąte miejsce z 18 punktami – wyczyn, który jeszcze kilka tygodni temu wydawał się nie do pomyślenia. Ten sukces jest w dużej mierze zasługą José Juana, który w zaledwie 322 minuty gry strzelił cztery gole (co czyni go najskuteczniejszym strzelcem drużyny) i zaliczył dwie asysty, co okazało się kluczowe.
Obecnie Macías rozgrywa swój najlepszy turniej od czterech lat , ponieważ ostatni raz przekroczył granicę dwóch goli w Clausura 2022, a dokonał tego w fazie zasadniczej i Liguilla, kiedy jeszcze grał w Guadalajarze.
SV
informador



